Uwielbiam Azję, dlatego znów tam poleciałam. Tym razem padło na Singapur, Malezję i Tajlandię.
Moje ulubione linie lotnicze |
Przesiadka w Qatarze (12 h), podczas mistrzostw footbolowych 22', nie dała nam możliwości wyjścia na noc z lotniska. Ale jak to mówią nie ma tego złego..
Noc spędziłyśmy w tipi, w dżungli, w nowo otwartej części lotniska. Było mega :)
Posiłek w drodze do Singapuru, z zauważalnym, delikatnym akcentem piłkarskim |
Malezja:
Tajlandia:
cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Prośba o zostawienie komentarza. Jest to dla mnie miła rzecz, bo wiem, że ktoś te moje wypoociny czyta :)